Pomorski Zespół Parków Krajobrazowych

Widziano ich…
-Kogo widziano? 
-Tajemniczą grupę, byli niegłośni ale radośni.
-Kto widział?
-Na pewno koniki polskie, liczne gęsi gęgawe, mała żaba zielona, młodziutka jaszczurka. Obecność tych przybyszy może też potwierdzić około 150 żurawi, które widziały ich z lotu ptaka. Być może jest wiele innych świadków tego wydarzenia, którzy się nie ujawnili. Zapewne obserwowali z ukrycia. Mogli się schować w trzcinie, trawie, wśród drzew, albo w wodzie. Kto to wie...
-Kiedy to było?
-Wczoraj pod wieczór
-Gdzie?
-W okolicach rezerwatu Beka.
-Kim oni byli?
-Określono ich jako grupę ciekawskich, przyrodniczych zapaleńców. Byli wyposażeni w lornetki oraz… w entuzjastyczne nastawienie połączone zaciekawieniem. Na pierwszy rzut oka można było się zorientować, że chcieli jak najwięcej zobaczyć i usłyszeć to, co ma do powiedzenia jedna z tych osób. Z całą pewnością był to przewodnik „dziwnego stada” wędrującego po naszych okolicach. Po godzinie 16.00 weszli na wieżę widokową żeby obadać teren z góry. Stwierdzili, że zapowiada się ciekawie i ruszyli w drogę. Tajemnicza, ale przyjazna grupa przechadzała się ścieżką edukacyjną naszego rezerwatu położonego nad Zatoką Pucką. Nie wypłoszył ich nawet, krótki ale niemały deszcz. Okazało się, że nasi tajemniczy goście przybyli w ramach Letnich Spotkań z Przyrodą Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Uczestnicy spaceru chcieli poznać przyrodnicze ciekawostki i kulturowo-historyczne tajemnice Beki.

 

Letnie spotkania z przyrodą NPK są dofinansowane ze środków WFOŚiGW  w Gdańsku.

Przedstawiamy niektórych świadków wydarzenia i tajemniczą grupę:

(Tekst: LB, zdjęcia: LB)

_{^{Władysławowo, 20.08.2021}}